Krościenko nad Dunajcem położone jest w miejscu, gdzie stykają się trzy pasma górskie – Beskid Sądecki, Pieniny i Gorce. Dzięki temu jest doskonałą bazą wypadową na zróżnicowane i niezwykle malownicze szlaki. Dobre zaplecze noclegowe i dostępność komunikacyjna sprawiają, że wiele osób to właśnie tu rozpoczyna swoją przygodę z trasami w Pieninach czy Gorcach. Miejscowość o długiej historii ma też kilka interesujących atrakcji i zabytków, które nie wymagają wychodzenia na szlak.
Krościenko nad Dunajcem – co zobaczyć w górskim miasteczku
Początki Krościenka są związane z funkcjonującym tu w średniowieczu szlakiem handlowym prowadzącym z węgierskiej Budy do Krakowa. Polskę i Węgry łączyły wówczas ścisłe związki gospodarcze, ale i dynastyczne pomiędzy rodami Piastów i Jagiellonów oraz Arpadów i Andegawenów. Stąd też szlak węgierski pełnił niezwykle ważną funkcję w handlu w tej części Europy.
Krościenko zostało założone w połowie XIV w. i zachowało do dziś swój historyczny układ urbanistyczny. Prostokątny rynek z wychodzącymi z narożników ulicami jest nadal centrum życia społecznego, ale też komunikacyjnego. Tuż obok wznosi się najważniejszy zabytek miasteczka – gotycki kościół pod wezwaniem Wszystkich Świętych. Choć z zewnątrz wygląda nieco niepozornie, to w jego wnętrzu kryją się cenne polichromie przedstawiające m.in. pracę flisaków.
Co jeszcze można zwiedzić w Krościenku? Przy wjeździe do miasteczka znajduje się dawny cmentarz żydowski z kilkoma macewami oraz tablicą poświęconą zamordowanym przez Niemców miejscowym Żydom. Z kolei na tyłach nowego kościoła można znaleźć zabytkowy cmentarz katolicki z grobem m.in. dawnych właścicieli miejscowości.
Krościenko jest też siedzibą Pienińskiego Parku Narodowego, a dyrekcja mieści się przy wyjeździe w stronę Nowego Targu. W ładnym budynku dyrekcji mieści się także Muzeum Przyrodnicze. Ekspozycje prowadzą zwiedzających przez najważniejsze wiadomości dotyczące ukształtowania terenu, geologii, przyrody i kultury Pienin. Za budynkiem dyrekcji rozpoczyna się krótka, spacerowa ścieżka dendrologiczna, dzięki której można poznać drzewa charakterystyczne dla okolicy.
Wycieczki z Krościenka w góry
Krościenko dzięki swojemu położeniu na styku trzech pasm górskich oferuje bardzo dużo możliwości odbywania wycieczek pieszych. Trasy są tu bardzo zróżnicowane i o różnym stopniu trudności.
Na Trzy Korony i Sokolicę – to chyba najbardziej znany cel wycieczek pieszych z Krościenka. Żółty szlak łączy miasteczko ze znajdującymi się po drugiej stronie grzbietu Sromowcami Niżnymi. Po dotarciu na grzbiet, na Przełęczy Szopka można skręcić w prawo w szlak niebieski i po około 40 minutach stanąć na najbardziej znanym pienińskim szczycie. Dalsze możliwości wędrówki są różne, zależne od czasu i kondycji. Można wrócić na przełęcz i zejść do Krościenka lub Sromowców, ale także ruszyć dalej w kierunku Zamku Pienińskiego i Sokolicy, by zakończyć w Szczawnicy. Taka wycieczka zajmuje około 6 godzin i jest dość męcząca, ale za to widoki wynagradzają cały trud. Znajdujący się na trasie Zamek Pieniński związany jest z postacią św. Kingi, księżnej krakowskiej, która według legend ukrywała się tu przed najazdami tatarskimi.
Na Przehybę w Beskidzie Sądeckim – piękne widoki, ale odmienne od Pienin krajobrazy, oferuje trasa do schroniska na Przehybie w Beskidzie Sądeckim. Wędrówka przez lasy i widokowe polany rozpoczyna się w Krościenku, gdzie wybrać należy szlak czerwony, a kończy w Szczawnicy (zejście szlakiem zielonym). Pokonanie całej trasy zajmuje około 7 godzin i na początku wymaga sporego podejścia na Dzwonkówkę. Przy dobrej widoczności roztaczają się stąd piękne widoki na Tatry, na podejściu można zaś obejrzeć ujęcia wód mineralnych oraz zbudowane w XIX w. tamy na potoku, które miały zapobiegać osuwaniu się gruntu. Zaletą tej opcji jest odpoczynek w schronisku.
Na Lubań w Gorcach – wychodząc czerwonym szlakiem w kierunku północno-zachodnim po niecałych 4 godzinach można dotrzeć na Lubań w Gorcach. Wędrówce towarzyszy las, przetykany widokowymi polanami. Jednak najlepsze czeka na szczycie – to wieża widokowa pozwalająca na podziwianie rozległych panoram. Wrócić można tą samą drogą lub zejść innymi szlakami do Grywałdu, Kluszkowców, Tylmanowej lub Ochotnicy.